21.04.13, 23:23
Piotr Ploch: Realizuję swoje marzenie
Rozmowa z Piotrem Plochem, redaktorem naczelnym Radia 7 z Mławy.
Kuba Wajdzik: Radio 7 od sierpnia 2012 r. jest obecne w eterze. Jaka idea przyświecała powstaniu nowego radia?
Piotr Ploch: Realizując swoje marzenie, które towarzyszyło mi od kołyski , wraz z gronem fantastycznych ludzi, zaczęliśmy tworzyć takie radio, jakiego ja sam chciałbym słuchać. Radio, które nie obiecuje wielkich nagród za SMS-a, nie zawraca słuchaczowi głowy tym, jakie buty kupiła Lady Gaga, nie gra wciąż "jedynej słusznej" muzyki, jest blisko spraw słuchaczy, mówi do Nich i Ich słucha. Jestem głęboko przekonany, że na takie radio jest wciąż zapotrzebowanie.
KW: Co słuchacze znajdą na antenie stacji?
PP: Jeszcze trochę czasu będzie musiało upłynąć, nim nasz program osiągnie docelowy kształt. Założyliśmy sobie, że przez pierwszy rok będziemy badać rynek i troszkę eksperymentować, by wypracować finalną formułę radia. Jednak już teraz słuchacze znajdą u nas unikalną muzykę, informacje z miast i wsi regionu, informacje z kraju i świata, audycje autorskie o różnej tematyce. Od pierwszych dni w eterze rozmawiamy ze słuchaczami. Staramy się integrować nasze lokalne środowisko w ramach programu radiowego oraz poza nim, przy okazji organizowanych imprez.
KW: Czy radio lokalne – zwłaszcza w czasach kryzysu - ma szansę zarobić na siebie?
PP: Uważam, że radio lokalne może na siebie zarobić, ale już na właściciela niekoniecznie. Takiego radia nie powinni robić biznesmeni, a pasjonaci, którzy radio mają we krwi. Zapewniam Pana, że w naszym kraju jeszcze tacy są.
KW: Start radia na pewno odbił się echem wśród mieszkańców. Jak to odebrały instytucje i firmy działające na Państwa terenie?
PP: Bardzo się obawiałem tego początku. Moje obawy jednak przerodziły się w euforię, gdy jeszcze na etapie programu testowego rozdzwonił się redakcyjny telefon z opiniami słuchaczy i pierwszymi deklaracjami lokalnych przedsiębiorców w kwestii zakupu czasu reklamowego. Program testowy nadawaliśmy trzy tygodnie i ogromną radość sprawiało mi, gdy wchodziłem do sklepu, a tam już grało nasze radio. Największą jednak niespodziankę zrobiła nam jedna z firm, która cztery dni po włączeniu nadajnika wykupiła całkiem sporą kampanie reklamową. Miło też było otrzymywać SMS-y i maile od urzędników z wyrazami sympatii.
KW: Jakie są plany rozgłośni na najbliższe miesiące?
PP: W najbliższym czasie chcemy wzbogacić program Radia 7 o nowe audycje, więc już teraz pracujemy nad tym intensywnie. Mamy również w planach poprawić zasięg w Żurominie, gdzie odbiór póki co jest niedostateczny.
KW: Czy małe stacje lokalne mogą skutecznie rywalizować z wielkimi radiowymi podmiotami?
PP: Jasne , że tak - byle pamiętały do kogo mówią i nie tylko mówiły, ale i słuchały. Ci najwięksi rzadko słuchają. Oczywiście dziś wypowiadam na łamach Pana portalu te swoje przemyślenia z punktu widzenia podmiotu istniejącego dopiero pół roku na radiowym rynku. Proszę zadać mi te pytania za rok. Mam nadzieję, że wtedy Radia 7 nie będzie reprezentował Pan L. K. :-)
KW: I na koniec prowokacyjne pytanie: czy lokalne rozgłośnie FM w dobie Internetu mają jeszcze sens?
PP: Już kiedyś takie pytania o sens radia padały, gdy pojawiła się telewizja. Tyle czasu minęło, a radio się trzyma i chyba ma się całkiem nieźle. Internet też radia nie zabije. Jest dla niego świetnym uzupełnieniem.
KW: Dziękuję za rozmowę.
Piotr Ploch (37 l.), radiowy pasjonat, licencjonowany krótkofalowiec, założyciel Radia 7. W 2011 r. szef anteny Radia Żnin, w latach 2006-2010 music programmer w Open FM, w latach 90. współpracował z kilkoma mazowieckimi stacjami.
Aktualnie nie mamy ofert pracy.
Dodaj swoją ofertęZapraszamy do współpracy. Cena dodania do katologu od 149 PLN netto.
Komentarze